Do niedawna na takich zasadach działały wszystkie biblioteki, tworząc - w zależności od kategorii - "świat w jednym miejscu". Cyfrowa rewolucja zmieniała wszystko, również biblioteki, które - trzeba przyznać - szybko i sprawnie przystosowały się do nowych warunków stosując spójne i zintegrowane systemy informatyczne, które mają dzisiaj zastosowanie w całej ich działalności.
Ale wchodząc do cyfrowego świata, biblioteka jednocześnie wyszła ze swojego konkretnego/fizycznego miejsca stając się jednym z elementów globalnego zasobu informacji i dystrybucji światowego piśmiennictwa . Tak więc mamy już świat w swoim smartfonie/laptopie/tablecie/czytniku. A nawet jeżeli preferujemy wersję papierową, to możemy korzystać z książkomatów 24h/7.
Przy wszystkich zaletach techniki warto jednak od czasu do czasu zajrzeć do "prawdziwej" biblioteki, która nadal jest instytucją, przyjazną, kontaktową a nawet (zdarza się) oldskulowo klimatyczną.
"Kompetencje przyszłości w bibliotece"
Kamil Śliwowski, Centrum Edukacji Cyfrowej
Kamil Śliwowski, Centrum Edukacji Cyfrowej